piesnaurlopie.pl
Rok temu jeszcze na Woodstocku (teraz już PolAndRock) uczestniczyłam w testowym biegu na Runmageddonie. Mimo krótkiej trasy i zaledwie kilku przeszkód, moje emocje sięgnęły zenitu. Odkryłam, że na torze sprawdzam się nie tylko pod kątem fizycznym, ale i psychicznym. Ten moment, gdy musiałam zanurzyć się po szyję w gęstym błocie, aby jednocześnie podnosić głową opony był dla mnie nie lada wyzwaniem. Pokonałam własne obawy! Jedyne czego mi tam brakowało to wierzcie mi lub nie, ale.. mojego psa 😉 Dlatego, kiedy po raz pierwszy usłyszałam o Hard Dog Race stwierdziłam, że koniecznie muszę zabrać tam Shelby!
Źródło:
https://piesnaurlopie.pl/pokonalysmy-6km-i-16-przeszkod-w-zawodach-hard-dog-race/